Alkoholizm jest jednak również zjawiskiem społecznym o bardzo negatywnych konotacjach, dlatego z alkoholizmem można walczyć również innymi metodami: właśnie społecznymi, czy politycznymi.
Weźmy pod uwagę reklamowanie alkoholu. Na szczęście istnieją w tym bardzo duże ograniczenia. Alkoholi mocnych nie można w ogóle reklamować, ale wszyscy przecież znamy przykłady omijania prawa, reklamując na przykład łódkę, a nie wódkę.
Z drugiej strony czy ograniczanie
prawne dostępu do alkoholu może być dobrym sposobem na walkę z
alkoholizmem i leczenie alkoholików? Niekoniecznie. Tym niech się
już zajmują ośrodki terapii uzależnień. Metody prohibicyjne nie
są dobre dlatego, że rynek nie znosi pustki i podaż danego
produktu, w tym przypadku alkoholu zawsze się znajdzie. A w takim
przypadku będzie to organizowane przez mafię w przestępczym
podziemiu, a taki alkohol trudno powiedzieć, jaką będzie miał
wartość. Dlatego polityka państwa powinna sprowadzać się do
zniechęcania, ale nie do sztucznego ograniczania dostępu, ponieważ
to nic nie da.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz